Pod choinkę

No i nadchodzi ten czas, kiedy człowiek z obłędem w oczach, będzie szukał odpowiednich prezentów dla najbliższych. Każdy złapany przedmiot wydaje się nie wystarczająco dobry, no ale coś wziąć trzeba. Najchętniej dałbym wszystkim pieniądze w kopercie i każdy kupiłby sobie to, co uważa za najlepsze. Jednak nie może być zbyt łatwo, więc od jutra zaczynam polowanie na prezenty i jak co roku, czekać na mnie będzie duże piwo w lodówce, na złagodzenie rozszarpanych nerwów.

Pomysł na prezent dla żony ;D

Zimowy wypad

Niektórzy cieszą się, kiedy za oknem zrobi się biało. Ja jakoś niekoniecznie. Nigdy nie byłem fanem jazdy na nartach, tym bardziej na desce. Chyba, że chodzi o zjazdy na sankach, albo ekstremalniej na jabłuszku. Ja wolę lecieć wygrzać na piaseczku, w jakieś ciekawej miejscówce.

Doda z d..Dudą

Afera się zrobiła, jakich mało. Nasza rószoffa Dodzia na imprezie Super Expressu wręczyła kawałek tortu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Z gołym dupskiem, które ukazało się jemu i całej zgromadzonej gawiedzi, kiedy prężnym krokiem po wręczeniu tortu, oddalała się od naszej głowy Państwa. Głosy oburzenia podniosły się od razu, że tak nie wypada, że jest protokół dyplomatyczny i tego typu bzdety. Prawda jest taka, że Dodzina jest zdesperowana, a nie musiałaby być gdyby potrafiła tworzyć dobrą muzykę, bo akurat urody i głosu jej nigdy nie brakowało. Ale chyba za to mózgu trochę tak...doskonale wiedziała, że wywoła burzę w mediach tą gołą doopą, a teraz siedzi sobie wygodnie i czyta te wypociny. Znów zrobiło się o niej głośnio, teraz czekamy do kolejnej, desperackiej próby zwrócenia na siebie uwagi.
A co ciekawe nasz rząd, a właściwie jego rzecznik, zareagował szokująco dowcipnie: Pan prezydent stwierdził, że tort był pyszny. Ale myślę, że pani Dorota powinna ubierać się nieco cieplej, bo idą mrozy.

Ugh gorrąco

Znów wróciły upały.
Jak nie leje, jak jakiś monsun z Indii i jest 15 stopni w ciągu dnia. To przychodzą saharyjskie upały i nie można wyrobić w słońcu. Nawet, jeśli mamy wolne, to nie idzie nic robić. Tylko się człowiek poci i szuka cienia oraz ochłody.
Chyba obecnie lepszą pogodę mamy wiosną, niż latem. Aczkolwiek w tym roku, nawet Majówka nie była zbyt przyjazna i ciepła.
To kiedy wyjeżdżać i brać urlop? Nie wiem... w październiku?

Rejestracja

Chyba od początku lipca, weszło nowe rozporządzenie dotyczące rejestracji kart SIM, a chodzi głównie o te kupowane do telefonów na kartę. Od teraz wszystkie one muszą być zarejestrowane.

Stachura

24 lipca 1979 roku zmarł Edward Stachura. Był naszym polskim poetą i prozaikiem, do tego również pieśniarzem i tłumaczem. Podobno żył, tak jak pisał i spał zawsze w piżamie.

Szczególną uwagę warto skupić na jego poezji napisanej tuż przed śmiercią - gdzie twórca wyraźnie żegna się ze światem - w utworze "List do Pozostałych". Moim skromnym zdaniem to jego jeden z lepszych wierszy. Zbyt wczesna śmierć, przekreśliła dalszy rozwój jego niewątpliwego talentu. Niestety.

Blender

Zmotywowałem się ostatnio do ćwiczeń, siłownia basen, bieganie. Naprawdę weszło mi to w krew. Z dnia na dzień coraz większe postępy, a co najważniejsze lepiej się czuje. Bóle głowy przestały mnie męczyć, a i samopoczucie znacznie lepsze. Pomyślałem sobie ostatnio, że skoro do ćwiczeń tak szybko się zmotywowałem to może zacznę większą uwagę zwracać na to jak się odżywiam.